Kolejnym układem harmonicznym, który równie często jak Gartley pojawia się na wysoce płynnych rynkach jest formacja Nietoperza. Samym kształtem Bat (angielska nomenklatura) zbliżony jest do formacji Gartleya jednak ma zasadnicze dwie różnice, które doświadczony Trader od razu wychwyci.
Początkowe mierzenie układu powinniśmy rozpocząć od rozłożenia narzędzia Fibonacciego „mierzenie kierunkowe” na fali XA, która wyznacza nam główny kierunek istniejącego trendu. Początek mierzenia następuje z punktu „X”, mierzymy cały ruch aż do punktu „A”, który jest lokalnym punktem zwrotnym na rynku. Po wykonaniu tej czynności pojawiają się określone poziomy wewnętrznych zniesień Fibonacciego. Zgodnie z założeniami tego układu harmonicznego nas, Traderów, interesuje jedynie poziom 38.2% lub 50% (zniesienia w stosunku do fali XA) w punkcie „B”. Miejsce to powinno być jednym z punktów zwrotnych w całym układzie.
Bardzo podobnie sprawa wygląda z punktem „C”, który to nie może znajdować się powyżej punktu „A” w trendzie wzrostowym (poniżej w trandzie spadkowym). Najważniejszym miejscem cenowym całego układu jest zdecydownie punkt „D”, który musi znaleźć się dokładnie na poziomie 88.6% zniesienia całego układu zmierzonego od punktu „X” do punktu „A”.
Przykład
Poniższy przykład pochodzi z 16 kwietnie 2012 roku. W tym dniu, w godzinach porannych nasza strategia wygenerowała sygnał kupna (żółty obszar na wykresie). Zagranie nastąpiło w momencie gdy oszacowaliśmy prawdopodobieństwo tego, że zniesienie Fibonacciego z poziomu 88.6% (punkt „D”) jest bardzo ważnym wsparciem dla rynku, które jest ewidentnie respektowane. Jak można zauważyć rynek aż kilkukrotnie testował wspomniany poziom cenowy odbijając się zdecydowanie za trzecim razem. Poziomy docelowego zysku zaznaczone zostały fioletową linią na wykresie (TP1 oraz TP2).