Trzeci tydzień nowego roku rozpoczął się spokojnie, jednak nie oznaczało to optymizmu inwestorów, którego brak był widoczny zwłaszcza na rynkach akcji. W największym stopniu trwająca niepewność wynika z przeceny surowców, głównie ropy naftowej. Wciąż ciężko ocenić jak obecny spadek jej cen faktycznie wpłynie na zachowania konsumentów, a także na całą globalną ekonomię.
Zbliżający się sezon wyników spółek giełdowych może przynieść rozczarowanie jeśli chodzi o ogólny wynik finansowy wszystkich podmiotów z indeksu S&P500. Najbardziej ciążyć będą oczywiście spółki z branży energetycznej, których indeks obecnie wyraźnie odstaje od pozostałych i chociaż jego waga to jego 8,4% to jest on główną przyczyną słabszej prezencji całego indeksu w ostatnim półroczu. Najlepiej natomiast sprawuje się indeks spółek z sektora służby zdrowia, do czego przyczyniła się reforma zwana potocznie Obamacare zwiększająca wydatki amerykanów na opiekę medyczną i ubezpieczenia.
Rysunek 2. Wyniki sektorów indeksu S&P500. Lipiec 2014 = 100
Obawy rodzi także sytuacja w Grecji, do której nawiązuje dzisiejszy wykres tygodnia i chociaż obecnie można nazwać je cichymi to wraz ze zbliżającym się terminem wyborów parlamentarnych w tym państwie będą one z pewnością nasilać się.
Jutro natomiast pojawią się bardzo istotne, które mogą spowodować większą zmienność na rynku surowców, ale o tym w dalszej części komentarza. Zapraszamy – tutaj.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.