Stany Zjednoczone
W trakcie wtorkowej sesji obserwowaliśmy ruch korekcyjny i umocnienie dolara na większości zestawień. Po przetestowaniu ok. 3-miesięcznych szczytów na koszyku dolarowym i analogicznych minimów na EURUSD otrzymaliśmy korekcyjne odbicie niewspierane ważniejszymi publikacjami makro, czy komentarzami ze strony decydentów.
Strefa Euro
Na rynku walutowym, przy braku istotnych danych makroekonomicznych, większe znaczenie miał techniczny obraz rynku. Brak nowych impulsów do umocnienia dolara, a także ustabilizowanie się sytuacji finansowej Grecji w krótkim terminie może sprzyjać dalszemu odreagowaniu.
Nowa Zelandia
Wraz z korektą umocnienia dolara obserwowaliśmy stabilizację kwotowań większości surowców, w tym m.in. złota, co pomaga wycenom walut surowcowych, nawet NZD, który znalazł się pod presją z uwagi na niedawne wypowiedzi tamtejszego premiera.
Oczekiwania rynku są takie, że w środę bank centralny Nowej Zelandii zadecyduje o obniżce stóp procentowych. Jednak wypowiedź premiera tego kraju we wtorek w nocy dała inwestorom do myślenia. Zakomunikował on bowiem, że zjazd wartości nowozelandzkiego dolara w ostatnim czasie był zbyt duży. Premier Nowej Zelandii, John Key, powiedział, że spadek wartości nowozelandzkiego dolara o 25% w ciągu ostatniego roku był większą przeceną niż tego oczekiwano. Te słowa wywołały niepewność w kwestii najbliższych ruchów RBNZ. Mogą one bowiem sugerować, że do obniżenia stóp procentowych nie dojdzie tak prędko, jak dotychczas spodziewali się tego inwestorzy.
Już w środę kończy się posiedzenie banku centralnego Nowej Zelandii. Dotychczas sądzono, że dojdzie na nim do obniżki stóp procentowych, co negatywnie wpływało na wartość nowozelandzkiego dolara. Po słowach premiera ten scenariusz nie wydaje się już tak oczywisty, co poskutkowało odbiciem kursu NZDUSD w górę. Jeśli jednak w środę mimo wszystko do obniżki stóp dojdzie, to kurs tej pary walutowej prawdopodobnie znów skieruje się na południe.
Australia
Inaczej wygląda sprawa dolara australijskiego, gdzie zapiski z ostatniego posiedzenia RBA tradycyjnie przyniosły postulaty o konieczności słabszego AUD w celu stymulacji gospodarki. W szerszym kontekście, z uwagi na brak ważniejszych czynników wydaje się, że rynek, po krótkiej przerwie, powróci do dyskontowania polityki FED w przyszłości.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.