Czy to już koniec czasów słabego funta?

0
590

Czy to już koniec czasów słabego funta?Wielka Brytania

W czwartek Bank Anglii podjął decyzję o pozostawieniu stopy procentowej na dotychczasowym poziomie (0,5%). Decyzja ta była jednomyślna. Jednocześnie w komunikacie BOE zwrócił uwagę, że w przyszłości bardziej prawdopodobna jest podwyżka stóp niż ich obniżenie. Teoretycznie cały czas niewiadomą pozostaje Brexit. Jednak rynek w pełni zdyskontował już najbardziej pesymistyczny scenariusz (czyli wyjście Wielkiej Brytanii z UE), nie uwzględnił natomiast ewentualnego pozytywnego wyniku czerwcowego referendum. W takim układzie kurs funta jest mocno zaniżony. Najbliższe tygodnie przyniosą poszukiwanie nowego punktu równowagi i to raczej na wyższych poziomach, niż obecnie.

Czwartek przyniósł umocnienie funta na szerokim rynku. Wyjątkiem był południowoafrykański ZAR, który zyskał po tym, jak tamtejszy bank centralny nieoczekiwanie podniósł stopy procentowe. Słabość najważniejszych banków centralnych zwiększa szanse na odreagowanie funta. W czwartek GBPUSD notowany był 400 pipsów wyżej niż dzień wcześniej (wówczas znajdował się w okolicach 1,4052) i przełamał ostatnie maksimum na poziomie 1,4435. W najbliższych dniach najbardziej prawdopodobny  jest test mocnej strefy oporu na poziomie 1,4564-1,4633. Natomiast na EURGBP widać, że rynek ma trudności z wyraźnym złamaniem oporu przy 0,7890-0,7900. Prawdziwym testem będzie jednak dopiero zejście poniżej poziomu 0,7651-0,7690.

Stany Zjednoczone

W czwartek opublikowano kilka danych z USA, które wypadły bardzo dobrze. I tak:

  • liczba cotygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych utrzymuje się poniżej 300 tys. już od 54 tygodni, co stanowi najdłuższa serię od 1973 roku;
  • indeks Fed z Filadelfii wyraźnie odbija do pierwszego od siedmiu miesięcy pozytywnego odczytu;
  • co prawda negatywnie na produkcję przemysłową wpływa głównie produkcja ciepła, ale przetwórstwo ma się nieco lepiej.

Na EURUSD dało się w czwartek zauważyć kontynuację zwyżki, rozpoczętej wczoraj wieczorem po komunikacie FOMC. Obecnie rynek zbliża się do szczytów z lutego, tj. do poziomu ceny 1,1337-76, które mogą być wystarczającą zaporą, ale pewnie tylko w krótkim terminie. Wsparcia należy oczekiwać na poziomie 1,1250. Pamiętajmy, że środowy komunikat FOMC dał wyraźny sygnał rynkom, że dolar będzie się jednak w średnim terminie osłabiał. Wysoko prawdopodobne jest, że następne podwyżki będą już kosmetyczne i nie będzie ich trzech w tym roku, jak się rynek tego spodziewał, tylko dwie.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułCzy FxRoom to złoty Graal?
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.