Czy chwilowo dolar jest silny słabością euro?

0
426

Czy chwilowo dolar jest silny słabością euro?Chiny

Czwartkowa konferencja Mario Draghiego, która odbyła się po posiedzeniu EBC, rozpoczęła rajd na światowych parkietach, który kontynuowany był także w piątek.

Gdy wydawało się, iż wzrosty spowodowane zapowiedzią QE2 w strefie euro za chwilę się zakończą, na rynek wkroczył Ludowy Bank Chin, który zaskoczył rynki decyzją o obniżce stóp procentowych, co doprowadziło do kontynuacji szarży giełdowych byków. Z drugiej strony taki ruch zmusza do głębszej refleksji nad wiarygodnością poniedziałkowych danych o wzroście gospodarczym w Państwie Środka, gdyż rzadko bywa, iż lepsze dane wywołują luzowanie polityki monetarnej przez bank centralny.

Kanada

Opublikowane w piątek dane o inflacji w Kanadzie doprowadziły do przeceny dolara kanadyjskiego, którego słabość spotęgowana została dodatkowo spadającymi cenami ropy. Dane o tempie wzrostu cen rozczarowały rynek, zwiększając szansę na kontynuację dalszego luzowania ze strony BoC.

Stany Zjednoczone

Czwartkowe dane makro były mieszane. Z jednej strony otrzymaliśmy lepsze dane nt. cotygodniowego bezrobocia (odbiło tylko do 259 tys.) oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym we wrześniu (wzrost do 5,55 mln), ale z drugiej wolniejszy był wzrost cen nieruchomości wg. FHFA w sierpniu (0,3 proc. m/m), a indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board spadł we wrześniu o 0,2% m/m.

W czwartek i piątek dolar był silny, ale głównie wyraźną słabością euro. Oczekiwania na kolejne słabe ogniwa mogą jednak okazać się płonne, co pokazały piątkowe przecieki z Banku Japonii nt. prognoz makroekonomicznych Jednocześnie szef ECB zapowiadając większe luzowanie polityki, czyli dodruk pieniądza, rozbudził większe nadzieje wokół walut uznawane za bardziej ryzykowne, na czym chwilowo w trakcie sesji londyńskiej dolar tracił. Tym samym w kolejnych dniach, aby podtrzymać dobre nastroje wokół amerykańskiej waluty potrzebne będą lepsze dane makro.

Tymczasem niedługo koniec miesiąca, a tym samym rynek będzie obstawiał kluczowe odczyty za październik, jakie napłyną w pierwszych dniach listopada. Pytanie, czy w tym kontekście rynek nie zacznie bardziej spekulować nt. wyciągnięcia oczekiwań dotyczących terminu pierwszej podwyżki stóp przez FED, wyraźnie tym razem poza I kwartał 2016 r. Ten „temat” raczej nie pojawi się w pierwszej połowie tego tygodnia, bo w środę mamy komunikat po październikowym posiedzeniu FED, ale i też trudno oczekiwać, aby w tej sytuacji członkowie banku centralnego mogli rynek czymś zaskoczyć.

Japonia

Jak podał Thomson Reuters, według swojego źródła w Banku Japonii, nowe projekcje makro, które zostaną opublikowane podczas posiedzenia BOJ zaplanowanego na 30 grudnia, mogą okazać się mniej „gołębie”, niż się prognozuje. Założenia dla inflacji bazowej w tym roku fiskalnym zostaną zrewidowane poniżej 0,5% z 0,7%, a w przyszłym do 1,7-1,8% z 1,9%. Bank centralny obniży założenia wzrostu PKB w tym roku fiskalnym do 1,0% z 1,7%, ale nie dokona znaczących zmian dla kolejnego okresu, gdzie założono 1,5% wzrostu. Jednocześnie w osobnej wypowiedzi japoński minister finansów Taro Aso wyraził wątpliwości, na ile ewentualne zwiększenie skali programu QE pomogłoby w osiągnięciu celu inflacyjnego na poziomie 2,0%.

Przecieki jakie wysyła BOJ na rynek ograniczają prawdopodobieństwo zwiększenia skali programu skupu aktywów z obecnych 80 bln JPY jeszcze w tym roku, a zwłaszcza możliwego ruchu na posiedzeniu Banku w piątek. W efekcie w trakcie sesji azjatyckiej oraz londyńskiej jen zyskiwał w piątek, choć nie dużo do większości walut G-10 (poza silnymi AUD i NZD). W czołówce jest relacja z USD.

Polska

Polski złoty się umacniał się po wyborach w trakcie sesjii azjatyckiej, by wszystko stracić w przeciągu godziny w trakcie sesji londyńskiej obecnie EURPLN jest wyceniany na 4,2612. W wyborach parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwość (PiS) uzyskało pierwsze miejsce z 37,7% poparcia, natomiast Platforma Obywatelska (PO) znalazła się na drugim miejscu z 23,6%, wynika z nowych danych sondażu Ipsos late poll przeprowadzonego dla Polsat News, TVN24 i TVP.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułPoranny przegląd poniedziałkowy
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.