Głównym wydarzeniem wtorkowego dnia był wywiad udzielony przez wiceprezesa FED Stanleya Fishera w Bloomberg TV.
Fot.: Jonathan Crosby, źródło: serwis Reuters
Usłyszeliśmy w nim m.in., że rynek pracy jest bliski stanu pełnego zatrudnienia, pomimo silnej wyceny dolara, a ścieżka podwyżek stóp jest uzależniona od stanu gospodarki. Dużym problemem jest powolny wzrost w produktywności. Fisher liczy jednak na poprawę w tej kwestii w najbliższym czasie. Jego zdaniem banki centralne działają w środowisku wysoce powiązanych ze sobą rynków światowych. Istotną kwestią była wypowiedź, że FED nie planuje wprowadzać ujemnych stóp procentowych. I w wojowniczym tonie dodał, że FED monitoruje globalną sytuację. Co z tego wynika? Nic, czego już byśmy nie wiedzieli lub co nie zostało już powiedziane. Sama jednak wypowiedz wystarczyła, aby przyśpieszyć dynamikę umocnienia dolara.
Kulminacyjnym wydarzeniem na rynku będą piątkowe dane z rynku pracy. Dobrym wskaźnikiem, który może nam dać wgląd w piątkowy odczyt NFP, jest odczyt ADP ukazujący wstępną zmianę zatrudnienia w USA, w sektorze prywatnym poza rolnictwem. Jest on barometrem dla NFP.
Raport ADP
Przeanalizujmy jak wygląda to technicznie na parze EURUSD:
Bykom nie udało się przeprowadzić kontrataku zabrakło pozytywnych założeń. Słabe dane z Unii Europejskiej spowodowały, że byki musiały wycofać się ze swoich poziomów obrony o 30 pipsow niżej, czyli do poziomu ceny 1.1130. Argumentem do ataku niedźwiedzi była wypowiedź Stanleya Fischera oraz dobre wtorkowe dane. Możliwym argumentem dla kontrataku byków mogą stać się dzisiejsze dane ADP.
Najbliższe silne wsparcie to strefa cenowa 1.1099 – 1.1114. W chwili pisania tego artykułu cena próbuje również znaleźć dno przy lokalnym wsparciu 1.1130. Najbliższy opór to poziom strefy cenowej 1.1175-1.1194.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.