Stany Zjednoczone
W czwartek odbyła się oczekiwana przez rynek konferencja prasowa 4 szefów FED (w tym 3 byłych). Nie wniosła ona jednak dużo nowego. Janet Yellen powtórzyła tezy jej wcześniejszego stanowiska odnośnie gospodarki. Jej zdaniem, postępy rynku pracy są znaczące i bliskie osiągnięcia pełnej mocy. Zwróciła uwagę na oznaki odbijania inflacji, co według niej tłumaczy decyzję o podwyżce cen w grudniu. Jednocześnie wyraziła obawy, że odbicie to w niektórych obszarach może być przejściowe. Najciekawsze były jednak słowa odnośnie osiągnięcia poziomu 2%. Jej zdaniem dopuszczalna może być sytuacja, w której FED będzie tolerował przekroczenie tego poziomu, wynikające z wydłużonego okresu akomodacji. Może to oznaczać, że kolejna podwyżka stóp nie nastąpi zbyt szybko.
W piątek na EURUSD mieliśmy próbę wyjścia ponad poziom 1,14. Jednak szansa na przetestowanie 1,14600 z upływem dni będzie coraz bardziej malała i zbliża się powoli czas spadków na dolarze lub korekty w trendzie.
Wielka Brytania
W piątek opublikowano dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej w lutym. Wypadły one gorzej od oczekiwań, Jest to sygnał, który potwierdza tezę, że do czerwcowego referendum brytyjska gospodarka będzie słabnąć, czego obawia się rynek. Może to oznaczać, że trend spadkowy na wykresie GBPUSD będzie kontynuowany.
Japonia
Po umocnieniu ze środy na czwartek jen odreagowywał w piątek ten ruch, wspierany słowami japońskich władz. Minister finansów przestrzegł przed „jednokierunkowym” ruchem JPY, mówiąc jednocześnie, że nadmierna zmienność również nie jest pożądana. Natomiast szef resortu gospodarki dał do zrozumienia, że władze obserwują walutowe spekulacje na rynku. Dodatkowo ważny polityk z partii rządzącej LDP powiedział, że obecna wycena jena nie odpowiada fundamentom. Z wypowiedzi tych nie wynika jednak nic konkretnego. Jak już wcześniej zapowiadano, władze japońskie czekają na efekt rozmów podczas szczytu państw G-7, ponieważ oczekują większej współpracy na rynku globalnym.
W piątek układ USDJPY nie doszedł nawet do zasięgu wynikającego z wcześniejszej konsolidacji, która trwała od połowy lutego do końca marca .
Dziś mieliśmy też ciekawą wypowiedz szefa BOJ Haruhiko Kuroda który odniósł się do drogiego jena: wspomniał on o tym że efekt ujemnych stóp odbije się na cenach i gospodarce.
CPI odbije do celu, i BoJ monitoruje wpływ ruchów na rynku walutowym na gospodarkę i ceny.
BoJ nie będzie wahał się przed zwiększeniem luzowania i będzie ono kontynuowane tak długo, aż inflacja nie wróci do celu. Rynek zareagował jednak neutralnie skończył się czas werbalnych interwencji, inwestorzy czekają na konkretne działania. Prawdopodobieństwo kontynuacji trendu umocnienia się USDJPY rośnie z każdą chwilą.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.