Wczoraj mieliśmy dzień indeksów PMI. W Europie były to publikacje wstępnych indeksów PMI dla sektorów przemysłowego i usług, a w USA indeksu PMI tylko dla sektora przemysłowego (też odczyt wstępny). W większości przypadków odczyty te wypadły poprawnie lub dobrze. Jeżeli chodzi o szacunki dla PMI z USA za luty wskazały na spadek miernika aktywności przemysłu do 54,3 pkt. z 55,0 pkt. w styczniu, a usług do 53,9 pkt. z 55,6 pkt. Rynki spodziewały się dalszych zwyżek, stąd też dane dały pretekst do wyhamowania zwyżek dolara. Już dziś jednak rynek o tym zapomniał i mieliśmy kontynuację spadków na EURUSD oraz wzrostów na dolarze.
Dzieje się to dlatego że z jednej strony rośnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych z drugiej strony rośnie niepewność polityczna w Europie. Chodzi przede wszystkim o nastroje w Europie zbliżające się wybory we Francji, Holandii oraz Niemczech. Widać tam a że populiści prawicowi lub ultraprawicowi rosną w siłę. Na tą chwilę znajduje się obecnie „wyścig prezydencki” we Francji, gdzie ewentualne zwycięstwo Marie Le Pen traktowane jest jako czynnik ryzyka dla stabilności Strefy Euro. Ostatnio pojawił się też temat Grecji, jednak wydaje się, iż w obliczu wyborów europejska administracja nie pozwoli aby problem ten przerodził się w kryzys, można się więc spodziewać że spór zakończy się porozumieniem z wierzycielami.
Dziś z ważniejszych wydarzeń właściwie najważniejszym będzie protokół z posiedzenia FOMC możemy powiedzieć że będzie to też wydarzenie tygodnia. Rynek a więc inwestorzy otrzymają na nim odpowiedz Czy dzisiejsze zapiski dostarczą USD obserwując zachowanie pary EURUSD nowego paliwa? Trudno ocenić na ile członkowie FED byliby skłonni szybko podnieść stopy procentowe – istnieje, zatem pewne ryzyko, że ta publikacja pozostawi rynki z otwartymi znakami zapytania… a może rozczarowania. Generalnie wspkaźniki są dobre gospodarka przyśpiesza z drugiej strony niepewność jakiej nigdy nie mieliśmy.:) Należy pamiętać że wielu inwestorów przed wieczornymi zapiskami FED, zamyka swoje pozycje co może pewną korektą wzrostową skutkować. Będzie więc na pewno ciekawie…
Przyjrzyjmy się wykresowi EURUSD:
Wysoki interwał D1 sugeruje uaktywnienie popytu od poziomu 1.04454 a w przypadku bardzo mocnego dolara nawet 1.03996 czyli okolic okrągłego poziomu czyli okolic 1.04 należy więc czekać na te poziomy cenowe. W połączeniu z niejasną sytuacją polityczną w Europie szanse stoją dobrze na przetestowanie tych poziomów.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynik.