Dlaczego szanse na zwiększenie luzowania przez Bank Japonii są coraz mniejsze?

0
444

Dlaczego szanse na zwiększenie luzowania przez Bank Japonii są coraz mniejsze?Japonia

Bank Japonii relacją głosów 8:1 utrzymał skalę programu skupu aktywów na poziomie 80 bln JPY rocznie, zgodnie z oczekiwaniami. BOJ zaskoczył jednak dodatkową decyzją o wydłużeniu zapadalności dla kupowanych papierów skarbowych do 7-12 lat, a zwłaszcza przeznaczeniem 300 mld JPY na fundusze ETF inwestujące w spółki o wysokich nakładach kapitałowych (głównie z indeksu Nikkei400). Te jednak spotkały się ze sprzeciwem już 3 członków BOJ. Podczas konferencji prasowej szef BOJ podtrzymał dotychczasowe prognozy gospodarcze powtórzył, że oczekuje dotarcia inflacji do celu 2% w drugiej połowie roku fiskalnego 2016, co oznacza przełom 2016/17, a spadki cen surowców nie są argumentem, który by to uniemożliwiał. Zdaniem Kurody widać postępujące odbicie gospodarcze, ostatnie odczyty indeksów Tankan są obiecujące, chociaż rynki wschodzące mogą ciążyć na dynamice eksportu.

Wydawało się, że ostatnie posiedzenie BOJ w tym roku nie wniesie wiele, tymczasem decyzje, jakie zostały podjęte w piątek sugerują, że szanse na zwiększenie skali luzowania w 2016 r., tak jak tego wciąż oczekuje część ekonomistów, nie są aż tak duże. BOJ woli zmieniać strukturę programu QE, chociaż i tu napotyka na opór (3 głosy sprzeciwu trudno będzie ignorować na dłuższą metę). Znamienne jest wydłużenie zapadalności dla papierów skarbowych, co może sugerować, że BOJ „ma zawał” na rynku. Tym samym, o ile nie pojawią się jakieś mocne argumenty (można wskazać tylko na ryzyko jakiegoś poważniejszego załamania w Chinach, które pociągnęło by w dół pozostałe gospodarki azjatyckie), to BOJ nie będzie czuł się „przymuszony” do dodatkowych działań. Zwłaszcza, że prezes Kuroda już od dobrych kilkunastu tygodni trzyma się uparcie swoich prognoz inflacyjnych, dając do zrozumienia, że tania ropa może co najwyżej wpłynąć na „timing”, czyli moment dotarcia inflacji do celu, a nie negować powyższy scenariusz.

Jen zyskał w piątek wyraźnie na szerokim rynku. Największą uwagę zwróciła relacja USDJPY, biorąc pod uwagę wcześniejsze umocnienie się dolara wobec jena po sygnałach z FED w środę. Teraz ruch z ostatnich dni został w dużej mierze wymazany, chociaż przed piątkowym komunikatem Banku Japonii USDJPY rósł i zdołał jeszcze przetestować mocny opór w okolicach 123,60, co sugeruje, że straty mogą w dużej części zostać odrobione. Niemniej szanse na wyjście ponad okolice 123,60 , a także testowanie spadkowej linii trendu przy 124,25 (puszczonej od szczytu z czerwca b.r.) znacząco spadły. To może też zapowiadać możliwą wyraźniejszą zmianę trendu na rynku USDJPY w I kwartale 2016 r. w sytuacji szerokiej korekty dolara w połączeniu z postępującą weryfikacją nastawienia rynku wobec działań Banku Japonii (malejące szanse na dalsze wzrosty QE).

Polska

Piątkowy byliśmy świadkami kontynuacji umocnienia się złotego wobec zagranicznych dewiz. Złoty najmocniej zyskiwał wobec amerykańskiego dolara notują zwyżkę o 0,7%. W szerszym kontekście piątkowy handel należy w dalszym ciągu powiązać ze środową decyzją FED, która poprawiła nastroje wokół bardziej ryzykownych aktywów. Umocnienie kontynuował również krajowy dług, co wraz z rosnącymi indeksami wskazuje na szerszą poprawę sentymentu wokół polskich aktywów. Ryzyko polityczne w dalszym ciągu jest obecne jednak wydaje się, iż rynek uspokoił się nieco ws. budżetu oraz prawdopodobnego składu RPP. 

Złoto

Zacieśnienie polityki monetarnej w USA nie wpłynęło negatywnie na ceny złota podczas środowej sesji, lecz zadziałało z opóźnieniem. Związany z nim wzrost wartości amerykańskiego dolara pogrążył notowania złota podczas wczorajszej sesji, spychając je w okolice 1050 USD za uncję. Cena złota w czwartek zniżkowała o 2%, co było najgorszym dziennym wynikiem od 9 miesięcy.

Oznacza to, że notowania złota dotarły do tegorocznego minimum, wyznaczonego na początku grudnia. Dzisiaj delikatnie odbijają w górę, jednak zwyżka ta jest symboliczna, co jest sygnałem słabości strony popytowej i co może okazać się prognostykiem dalszych spadków. Obecnie to właśnie okolice 1050 USD za uncję są najbliższym poziomem wsparcia na wykresie złota jeśli zostaną one pokonane, to notowaniom żółtego kruszcu otworzy się droga w kierunku 1000 USD za uncję.

Od szczytu z 2011 r. (1943 USD za uncję) notowania tego kruszcu zniżkowały już o niemal 46%. Tymczasem w tym roku cena złota spadła już o 11% i wiele wskazuje na to, że niedźwiedzie nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Sentyment na rynku pozostaje negatywny w tym miesiącu otwarta była rekordowa ilość krótkich pozycji na kontrakty na złoto notowane na COMEX. Z kolei bieżący rok jest już trzecim z rzędu rokiem odpływu kapitału z funduszy ETF opartych o złoto.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułUSDCHF – klasyczna formacja czy układ harmoniczny?
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.