Amerykański indeks giełdowy S&P500 dnia 18.04 ustanowił lokalny szczyt na poziomie 2719. Następnie mogliśmy zaobserwować wyraźną reakcję podażową, która zakończyła się w obszarze wewnętrznego mierzenia Fibonacciego przy współczynniku 61,8%.
Obecnie notowania wykresu zbliżają się do dwóch bardzo mocnych węzłów popytowych. Pierwszy z nich zbudowany jest z mierzeń 127.2% i 78,6% oraz stanowi zakończenie dwóch nachodzących na siebie układów harmonicznych. Dla szerszego mierzenia jest to koniec układu o nazwie Gartley z punktem D na poziomie 78,6%, z kolei dla węższego zakończenie układu Butterfly na współczynniku 127,2%. Cała zapora popytowa wzmocniona jest wewnętrznym mierzeniem Fibonacciego, także na poziomie 78,6%.
Interwał H4
źródło: xStation 5
W przypadku ponadprzeciętnego wzrostu presji podażowej może dojść do negacji opisanej strefy wsparcia, wtedy też kolejnym newralgicznym rejonem, w którym można spodziewać się znacznej aktywności byków jest koniec układu o nazwie Fibonacci Team Pattern. Układ ten nieco zmodyfikowaną wersją Gartley, w odróżnieniu od pierwowzoru posiada zakończenie na zniesieniu wewnętrznym przy współczynniku 88,6%.
Ponadto druga strefa wsparcia wzmocniona jest symetrią odcinków AB=CD.
Interwał H4
źródło: xStation 5
Kamil Bejm – Fibonacci Team