Miniony tydzień był dość spokojny, a najciekawszym rynkiem pod względem zmienności i napływających informacji był rynek ropy naftowej. Silne spadki na cenach surowca doprowadziły do zamknięcia notowań w okolicy 43$ za baryłkę. Był to piąty z rzędu negatywny tydzień w wycenach ropy. W obliczu wybicia kolejny wsparć, perspektywy średnioterminowe nadal pozostają pro-spadkowe. Wiadomości, które napłynął na rynek w przyszłym tygodniu, też najprawdopodobniej nie pomogą notowaniom. Szacunkowe dane na temat produkcji w czerwcu w krajach OPEC mogą pokazać dość znaczące wzrosty w szczególności w Libii oraz Nigerii, co będzie dodatkowym argumentem za kontynuacją spadków. W kontekście dłuższej perspektywy czasowej ceny mają do przetestowania wsparcie z zeszłego roku. Jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby ceny ponownie zanurkowały poniżej 30$ za baryłkę w najbliższej przyszłości.
Ropa WTI W1
Rynki akcyjne w Europie nie utrzymały wzrostów z początku tygodnia. Przyczyną kiepskiego sentymentu może być siła wspólnej waluty, która zyskiwała do większości na rynku. Odczyty PMI z gospodarki niemieckiej oraz francuskiej okazały się praktycznie zgodne z oczekiwaniami pokazując na dobrą sytuację szczególnie w branży przemysłowej. Nie widać więc powodów do obaw i perspektywy na kolejne miesiące cały czas pozostają optymistyczne. Potwierdza to sentyment z mniejszych gospodarek oraz krajów południa Europy. Weryfikacją tego stanu rzeczy będą dane makro na początku przyszłego miesiąca.
Na rynku walutowym słabo radził sobie amerykański dolar, lecz nie towarzyszyły temu zachowaniu żadne istotne dane z gospodarki, a te z rynku nieruchomości okazały się nawet lepsze od prognoz. W wystąpieniu publicznym członka FOMC Jamesa Bullarda nie usłyszeliśmy zbyt jastrzębiego przekazu, a wypowiedź była dość powściągliwa i skierowana ku obserwacji gospodarki. Jednak jest on znany ze swojego gołębiego tonu i ostrożniejsze wypowiedzi nie są niczym nowym dla rynków. Poza tym Bullarda, nie posiada prawa głosu w komitecie. Najbliższy tydzień to kilka ważnych odczytów z amerykańskiej gospodarki co pozostawia otwartą drogę do ruchu notowań EURUSD w obie strony, a tydzień kończy się na poziomie 1,1200.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.