Na rynku widoczne dziś było uspokojenie nastrojów w oczekiwaniu na środowe posiedzenie Rezerwy Federalnej. Indeksy w Stanach i Europie zaliczyły umiarkowaną, ale solidną sesję wzrostową. Zaznaczyć trzeba, że kolejne historyczne szczyty zostały wybite na amerykańskim indeksie Dow Jones. Prawdopodobnie ten sam kapitał, który jeszcze w piątek uciekał ze spółek technologicznych, zasilił 30-tkę największych przedsiębiorstw. Również S&P500 radzi sobie bardzo dobrze, także przebywając nieznacznie poniżej historycznych maksimów. Dobrym sygnałem dla inwestorów było popołudniowe odbicie cen ropy naftowej, które sprowadziło notowania wyraźnie powyżej 46$. Doniesienia na temat nowych inwestycji w sektorze piasków roponośnych wspierały ceny, gdyż nowych projektów jest najmniej od ok. dekady, co potencjalnie będzie prowadziło do ograniczenia produkcji w Ameryce Północnej w kolejnych latach. Jednak wieczornych odczyt Instytutu API o zapasach w USA ponownie negatywnie rozczarował. Wzrost stanów magazynowych o prawie 3M spowodował gwałtowny spadek cen poniżej 46$.
W dzisiejszym kalendarium mieliśmy kilka mniej istotnych odczytów, z których największy potencjał do rozruszania rynku miały dane o inflacji producenckiej w USA. Nie przyniosły one jednak żadnego zaskoczenia, ceny w skali m/m pozostały na tym samym poziomie i nic nie wskazuje, aby jutrzejsze odczyty CPI ze Stanów Zjednoczonych mogły przynieść jakąś niespodziankę. Poza tym bardziej od samych wyników, będzie miało znaczenie jak odniesie się do nich Rezerwa Federalna. Niska presja inflacyjna pozostaje czynnikiem, który będzie przytaczany w komunikacie i pozostaje bacznie obserwowany przez FOMC. Tradycyjnie o godzinie 10:30 poznaliśmy dane z Wielkiej Brytanii. Mieszane odczyty inflacyjne tylko na kilka minut poprawiły reaktywność par z funtem, ale dłuższa perspektywa pozostała stabilna. Same wartości niewiele odbiegały od prognoz, a przy obecnym napięciu politycznym w UK, inwestorzy są mniej wrażliwi na pojedyncze odczyty.
Środa jest dość bogata w odczyty makro, a centralnym punktem dnia będzie decyzja o stopach procentowych w Stanach Zjednoczonych. Ze względu na zdyskontowaną przez rynek podwyżkę, inwestorzy będą obserwować charakter komunikatu, oraz treści przekazywane na konferencji prasowej.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.