Dane o sprzedaży detalicznej okazały się gorsze od oczekiwań i zamiast spodziewanego wzrostu pokazały spadek po raz pierwszy od czterech miesięcy. Ponadto zrewidowano w dół publikacje z dwóch poprzednich miesięcy. Mogą one rozczarowywać i sugerować wciąż anemiczny wzrost gospodarczy. Przed środowymi słowami Janet Yellen dane wskazywać mogą na gołębi wydźwięk półrocznego raportu Fed, co z kolei łagodzi negatywny efekt danych dla rynku akcji i osłabia dolara. Przypomnę, że ostatnimi czasy przeważnie było tak, że rynek nastawiał się lekko jastrzębio do słów/działań Rezerwy Federalnej, a rzeczywistość okazywała się lekko gołębia.
W trakcie środowej sesji będziemy świadkami wystąpienia J. Yellen przed Izbą Reprezentantów, gdzie inwestorzy ponownie doszukiwać się będą wskazówek, co do momentu rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych w USA. Dostosowanie polityki monetarnej w USA będzie stanowić w najbliższych miesiącach główny czynnik warunkujący handel, zarówno na rynkach bazowych, jak i EM. Istotność kwestii polityki monetarnej w USA potwierdziły wtorkowe wydarzenia na rynku, gdzie słabsze wskazanie dot. sprzedaży detalicznej za czerwiec zostało dość szybko rozegrane jako pretekst do podbicia kwotowań EURUSD.
Strefa Euro
W poniedziałek rano przedstawiciele unijni ogłosili osiągnięcie porozumienia z Grecją oraz zapewnili, iż groźba „Grexitu” jest już przeszłością. W konsekwencji rynek lokalnie zanotował próbę wzrostu na głównej parze walutowej, która dość szybko została jednak zanegowana. Wtorkowy handel przyniósł nam już test okolic 6-tygodniowych minimów na EURUSD, za co częściowo odpowiada temat Grecji, ale również coraz wyraźniejsze formułowanie oczekiwań co do polityki FED w najbliższych miesiącach. W pierwszej kwestii rynek zastanawia się, czy grecki Premier Tsipras, zdoła przeforsować propozycje układowe przez grecki parlament, co raczej wydaje się być pewne, z uwagi na sytuację oraz czy fakt ten nie będzie stanowić pretekstu do rewolucji w Syrizie i w konsekwencji doprowadzi do rozpisania wcześniejszych wyborów w Grecji. Ponadto, bazując na wcześniejszych bail-out’ach Hellady, nie ma pewności, iż nowy program pomocowy realnie przełoży się na poprawę tamtejszej sytuacji gospodarczej, a nie będzie stanowić jedynie wehikułu do obsługi funduszu powierniczego (prywatyzacyjnego). Przede wszystkim jednak odsunięcie ryzyka Grexitu powoduje, iż uwaga inwestorów kieruje się obecnie na politykę FED.
Opublikowane we wtorek dane odnośnie inflacji CPI z Niemiec były zgodne z konsensusem rynkowym. Oprócz tego został opublikowany Index ZEW, na który warto zwrócić uwagę. Indeks ZEW co prawda dalej zniżkuje, ale w skali zgodnej z oczekiwaniami i do tego niewielkiej. Ponadto wskaźnik oczekiwań bieżących lekko rośnie z 62,9 pkt. poprzednio do 63,9 pkt. obecnie, podczas gdy oczekiwano jego spadku do 60 pkt. Komunikat instytutu podkreśla, że ogólny klimat gospodarczy pozostaje pozytywny, a zamieszanie wokół Grecji czy krach w Chinach nie wywierają większego wpływu na ankietowanych ekspertów rynkowych. Dane są więc w miarę dobre, ale ich wpływ pozostaje niewielki.
Polska
Na poniedziakowym rynku walutowym złoty silnie umacniał się do dolara amerykańskiego. Na skutek zmniejszenia ryzyka Grexitu i wobec wciąż otwartego stanowiska Rezerwy Federalnej w kwestii podwyżek stóp procentowych w 2015 roku inwestorzy stwierdzili, że rozpoczęcie procesu normalizacji polityki pieniężnej w dalszym ciągu jest możliwe jeszcze w tym roku. Wspólna waluta w dalszym ciągu pozostaje pod presją sprzedających, na co wpływ ma wciąż niepewność związana z losami Grecji. Co prawda pierwszy krok osiągniecie porozumienia został zrobiony, jednak obecnie będą trwały rozmowy o szczegółach pomocy finansowej i mogą się one przedłużać. Kluczową kwestią pozostaje wyprasowanie jakiegoś pomostowego finansowania i decyzja o otwarciu greckich banków.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.