Stany Zjednoczone
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na środowym rynku walutowym przyniosło wyhamowanie wzrostu amerykańskiej waluty po tym jak koszyk dolarowy ustanowił ok. 3-miesięczne maksima. Korekta na wycenie USD ma jak dotąd charakter jedynie techniczny, gdyż na rynku nie pojawiły się nowe publikacje makroekonomiczne czy zmiany stanowisk decydentów z FED. Zakładać więc można, iż kolejne sesje przyniosą nam powrót do trendu umocnienia dolara. Również do dalszego spadku wyceny dolara przyczynił się jednak trwający sezon wyników spółek w USA, gdzie pierwsze publikacje zawiodły oczekiwania inwestorów.
W szerszym kontekście, po uspokojeniu nastrojów związanych z Grecją, inwestorzy skierowali swoją uwagę na temat polityki monetarnej w USA. Spekulacje nt. momentu rozpoczęcia podwyżek stóp przez FED będą obecne przez najbliższe miesiące. Szerokie oczekiwania rynkowe zakładają, iż J. Yellen zdecyduje się na pierwsze podwyżki już we wrześniu. Kwestia polityki monetarnej w USA jest o tyle istotna, iż warunkować będzie układ fundamentalny na szerokim rynku. Ewentualne wyższe stopy procentowe w USA stanowić będą negatywny czynnik m.in. dla walut typu EM czy PLN, z uwagi na fundamentalne ograniczenie tzw. dyferencjału stóp procentowych. Oznacza to, iż prawdopodobnie do września ciężko będzie o mocniejsze wzrosty na PLN, który i tak obciążony jest tzw. ryzykiem politycznym. Nastroje na rynkach akcji nie sprzyjały w środę śledzeniu danych makro, ale warto odnotować, iż sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA sięgnęła poziomów, które można nazwać najwyższymi, jakie notowano w ostatnich kilku latach. Rynek walutowy reaguje umocnieniem dolara.
Wielka Brytania
Środowa poranna publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia BoE stanowiła czynnik wspierający kwotowania brytyjskiej waluty. Pomimo, iż wszyscy członkowie MPC głosowali za utrzymaniem stóp to z dokumentu wynika, że na horyzoncie rysują się zagrożenia z ewentualnym przekroczeniem stopy inflacji powyżej celu BoE. W konsekwencji należy oczekiwać podwyżek stóp na początku 2016r. Ponadto GBP otrzymał wsparcie w postaci wypowiedzi jednego z przedstawicieli MPC, który stwierdził, iż zbyt długie czekanie z podwyżkami stóp będzie błędem.
Japonia
Szef banku centralnego, Haruhiko Kuroda, oświadczył we wtorek, że spodziewa się znaczącego wzrostu inflacji w Japonii w najbliższych miesiącach. W rozmowie z przedstawicielami agencji Reuters, Kuroda powiedział, że nie widzi obecnie potrzeby zwiększania programu luzowania ilościowego w Japonii, jednak gdyby taka potrzeba zaszła nie będzie się wahał z poszerzeniem programu stymulacyjnego. W tej chwili japońska inflacja porusza się na poziomach bliskich zera. BoJ oczekuje, że w kolejnych miesiącach sytuacja znacząco się zmieni i że już w pierwszej połowie 2016 roku inflacja w Japonii osiągnie oczekiwany cel 2%. Oczekiwania Banku Japonii są jednak w dużej mierze powiązane z prognozami banku w zakresie wzrostu cen ropy naftowej a to jest dość spekulatywne założenie, biorąc pod uwagę dużą podaż ropy naftowej i niepewność o globalny popyt na ten surowiec. Scenariuszowi Kurody sprzyja jednak inny czynnik, tj. sytuacja na japońskim rynku pracy, który jest ostatnio rynkiem pracownika: płace rosną, co może dać japońskim konsumentom motywację do większej rozrzutności, generującej presję na wzrost inflacji. Tak czy inaczej, na razie wiele wskazuje na to, że zniżka wartości USDJPY jest tymczasowa, a presja na wzrost kursu tej pary walutowej może się utrzymywać ze względu na silnego dolara.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.