Poranny komentarz makro

0
417

Poranny komentarz makroStrefa Euro

Przedstawiciele władz greckich ogłosili we wtorek porozumienie w sprawie trzeciego pakietu ratunkowego dla tego kraju. Oficjalnej informacji na temat wielkości finansowania nie podano, aczkolwiek wiadomo, że negocjowano w sprawie pakietu o wartości nawet 86 mld EUR. Porozumienie zakłada tegoroczny deficyt budżetowy na poziomie 0,25% PKB, a w kolejnych latach nadwyżki budżetowe wynoszące kolejno 0,5% PKB w 2016 r., 1,75% PKB w 2017 r. oraz 3,5% PKB w 2018 r.

Patrząc na wtorkowy wzrost notowań EURUSD, widać, że greckie porozumienie zostało odebrane z ulgą przez inwestorów. Grecja była pod ciśnieniem spłaty długu wobec Europejskiego Banku Centralnego (do 20 sierpnia). Wtorkowe porozumienie, chociaż jest w nim jeszcze parę szczegółów do dopracowania, daje więc duże szanse na to, że deadline dotyczący kolejnej spłaty zostanie dotrzymany.

Z kolei wtorkowa publikacja niemieckiego indeksu ZEW była poniżej oczekiwań. Wskaźnik obrazujący nastroje gospodarcze spadł w sierpniu do 25 pkt. z 29,7 pkt. w poprzednim okresie, wobec oczekiwanego wzrostu do 32 pkt. Nieco lepszy niż oczekiwano był natomiast subindeks bieżącej sytuacji. Nie miało to jednak większego przełożenia na notowania EURUSD.

Stany Zjednoczone

Kluczową kwestią dla rynków pozostaje termin podwyżki stóp procentowych w USA – piątkowe dane z rynku pracy były dobre, co sprawia, że końcówka trzeciego kwartału tego roku jest wciąż realnym terminem. Zielone światło do podwyżki kosztu pieniądza już we wrześniu dała Dennis Lockhart, który podczas swojego wtorkowego wystąpienia zwróciła uwagę, że gospodarka amerykańska jest obecnie w lepszej kondycji niż kilka miesięcy temu i poradziłaby sobie ze stopniową podwyżka stóp procentowych. Z kolei wcześniej szef oddziału Fed w Atlancie sugerował, iż tylko znaczące pogorszenie się danych mogłoby zmienić jego podejście w kwestii wrześniowego terminu podwyżki stóp procentowych. Dużo bardziej ostrożny w swoich wypowiedziach był już Stanley Fisher, który przede wszystkim zwracał uwagę na bardzo niski poziom inflacji i wiele danych, które będą analizowane w przeciągu najbliższych pięciu tygodni. Dodał, że gdyby Fed opierał się wyłącznie na inflacji, to prowadziłby nadal akomodacyjną politykę pieniężną.

W tym tygodniu zostaną opublikowane ważne dane z USA dotyczące sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i inflacji PPI. Z kolei we wtorek uwaga skupiała się na wstępnych danych odnośnie wydajności pracy i jednostkowych kosztów pracy w drugim kwartale. Dolar pozostaje nieco słabszy na początku tygodnia względem innych walut poza surowcowymi.

Polska

W trakcie wtorkowej sesji obserwowaliśmy lekkie umocnienie złotego wobec zagranicznych dewiz w ślad za spadkiem rentowności krajowego długu. Wydarzeniem sesji pozostawał ruch ze strony PBOC, który zdecydował się osłabić juana o blisko 2,00%, powodując szerokie następstwa dla większości rynków finansowych. Pod presją znalazły się surowce (co powodować może obawy co do inflacji) oraz rynki akcji. W przypadku polskiej waluty inwestorzy czekają na czwartkowe dane dot. inflacji CPI. W szerszym kontekście na wycenie złotego ważą obecnie perspektywy działań ze strony FED oraz obawy związane z krajowym ryzykiem politycznym. Wśród innych ciekawych wydarzeń warto wspomnieć, iż CHF pozostaje najsłabszy od momentu uwolnienia kursu przez SNB w dniu 15 stycznia. Ograniczenie ryzyka „Grexitu” spowodowało, że inwestorzy odwrócili się od „ujemnie” oprocentowanego CHF na rzecz innych walut. Dynamika tego ruchu dodatkowo została ostatnio zwiększona przez kolejne publikacje potwierdzające deflację w Szwajcarii. W przypadku złotego obserwujemy pewne wytłumienie nastrojów, jednak wyraźnym jest, iż perspektywy polityki FED oraz ryzyko polityczne stanowią czynnik podażowy dla PLN.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułRyzyko wybicia górą na GBPUSD coraz bardziej prawdopodobne
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.