No i stało się. Przez cały poniedziałek byliśmy świadkami wzrostu wartości dolara na większości zestawień powiązanych z USD. Może dynamika nie była już tak wielka, jak to miało miejsce w piątek, po wypowiedzi Janet Yellen, ale szczególnie na parze EURUSD działy się ciekawe rzeczy.
Ale po kolei. Fundamentalnie mieliśmy w poniedziałek publikacje danych odnośnie dochodów Amerykanów za miesiąc lipiec, które wzrosły z 0,3% do 0,4% m/m. Natomiast wydatki amerykanów spadły z 0,5% do 0,3% m/m. Publikacje zostały przyjęte dosyć pozytywnie i raczej nie powinny mieć wpływu na decyzję FED nt. stóp procentowych. Bardziej ryzykowny dla dolara mógł okazać się odczyt inflacyjny wskaźnika bazowego PCE, ale i ten okazał się być zgodny z prognozami.
Już dziś czeka nas kilka ważnych odczytów, na które warto zwrócić uwagę. Jeden z nich jest statystycznym odczytem indeksu zaufania konsumentów w USA. Odzwierciedla on ocenę bieżących i oczekiwanych warunków ekonomicznych. Oprócz niego zostanie opublikowany Indeks S&P/ Case-Shiller, czyli dane z rynku nieruchomości, jednego z głównych fundamentów gospodarki USA.
Zerknijmy jak wygląda sytuacja na popularnym EURUSD.
Po silnym natarciu niedźwiedzi i kontynuacji ich ofensywy, już trzeci dzień z rzędu byki są spychane coraz bardziej do defensywy i motywacja do obrony pozycji długich na kontraktach jest coraz niższa. Atak na poziom strefy 1.1094-1.1114 wydaje się więc być jedynie kwestią czasu. Jednak w najbliższym czasie nie jest wykluczony ponowny kontratak byków. Co prawda duży prostokąt, czyli over balance mierzony interwałem D1 został poważnie naruszony jako wsparcie, jednakże cena wróciła do strefy i w chwili pisania tego artykułu pojawił się na interwale H4 pin bar, który może być sygnałem dla byków do ataku w celu zdobycia poziomów 1.1250, czyli ostatniego oporu. W przypadku długotrwałego zejścia poniżej 1.1170 będzie to sygnał dla niedźwiedzi, aby kontynuować atak w kierunku poziomów cenowych 1.1114.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.