Chiny
Globalny poziom strachu związany z obawami o gospodarkę Chin w poniedziałek zmalał było to spowodowane sobotnimi dobrymi danymi, co wzbudziło wzrost apetytu na rynkach finansowych na ryzyko. Uśredniony kurs USDCNY został w poniedziałek ustalony przez Ludowy Bank Chin na poziomie 6,4913 (w piątek kurs ten wynosił 6,4905). Jednocześnie „wpompował” w rynek 10 mld CNY w ramach 7-dniowych operacji repo.
Sobotnie dane z chińskiej gospodarki (dynamika produkcji przemysłowej wyhamowała do 5,4%, a sprzedaż detaliczna do 10,2%), które były gorsze od oczekiwań, jednak nie zachwiało to kursem juana. Ze względu na działania PBOC pozostał on silny w stosunku do dolara.
Japonia
Według najnowszych danych zamówienia w przemyśle w styczniu wzrosły o 15% m/m (oczekiwano 1,9%), natomiast w ujęciu rocznym zanotowano wzrost o 8,4% wobec szacunków na poziomie -3,8%. Według Abe Hamada, doradcy premiera Japonii, nie ma większych szans na obniżkę stóp procentowych na dzisiejszym posiedzeniu BoJ.
Strefa euro
W niedzielę odbyły się wybory do trzech parlamentów krajowych (Saksonii-Anhalt, Nadrenii-Palatynatu, oraz Badenii Wirtembergii), w wyniku których swoją pozycję umocniła partia Zielonych oraz ultraprawicową AfD. Gorsze wyniku dla CDU-CSU miały tylko nieznaczny wpływ na euro w trakcie poniedziałkowej sesji. Jednocześnie „żółtka kartka” dla Merkel może wpłynąć na jej nastawienie do uchodźców, co umożliwiłoby zmniejszenie ryzyka kryzysu strefy Schengen (to już spadło po ostatnim szczycie UE-Turcja).
Produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 2,1% m/m i 2,8% r/r. To wynik lepszy od oczekiwań na poziomie 1,7% m/m i 2,4% r/r, natomiast dane za grudzień zrewidowano w górę do -0,5% m/m i -0,1% r/r.
Technicznie EURUSD próbuje ponownie oddalać się od oporu przy 1,1217 jaki był testowany w czwartek po południu. Nie doszło jednak jeszcze do złamania piątkowego minimum przy 1,1079. Przy poziomie ceny 1,1059, przebiega dość ważne wsparcie. Jego złamanie przed FED w środę byłoby mocnym sygnałem świadczącym o odbudowywaniu się pozycji dolara.
Turcja
W poniedziałek można było zanotować większy ruch na tureckiej lirze, co jest ma związek z niedzielnym zamachu w Ankarze(gdzie zginęło ponad 30 osób) oraz z oskarżeniami ze strony Rosji o rosnące zaangażowanie się Turcji w Syrii. Można zatem powiedzieć, że ryzyko geopolityczne wzrosło, co nie miało jednak większego wpływu na notowania EURTRY, które pozostawało stabilne. Za to w górę poszło USDTRY, co ma związek z umocnieniem się dolara przed środową decyzją FED. W przypadku USDTRY ważnym poziomem będzie rejon 2,8950. Dopiero wyraźniejsze złamanie tego oporu będzie mocniejszym sygnałem do osłabienia TRY.
Ropa
Ropa drożała piątek i zakończyła na plusie trzeci tydzień z rzędu. Pomagał pozytywny raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) i słabszy dolar, który czyni surowiec tańszym dla inwestorów spoza USA. W dalszym ciągu jednak na rynku obecne są obawy, że na rynku utrzymuje się duża nadwyżka podaży, a Goldman Sachs podał, że zapasy amerykańskiej ropy mogą jeszcze wzrosnąć w najbliższych miesiącach. W comiesięcznym raporcie IEA podała, że ceny ropy mogły już osiągnąć dno, a niskie ceny zaczynają wpływać na poziom produkcji ropy przez kraje spoza Organizacji Państw-Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC). IEA spodziewa się, że produkcja ropy spoza OPEC zmniejszy się w 2016 roku o 750tys baryłek dziennie, podczas gdy wcześniejsza prognoza zakładała spadek o 600tys baryłek. Teoretycznie więc mamy sygnał, iż okolice 28 USD były długoterminowym dołkiem na WTI. Z drugiej strony obawy dotyczące podaży mogą powstrzymać dalsze odbicia notowań. Z technicznego punktu widzenia ewentualne wybicie okolic 40 USD wskazywałoby na kontynuację ruchu w kierunku 43,50 USD.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.
