W tradingu jak na wojnie – część I

0
652

W tradingu jak na wojnie   część I

Sun Tzu – chiński generał wojskowy, żyjący za czasów panowania dynastii Zhou  w Okresie Wiosen i Jesieni (722-481 p.n.e.). Za swego życia odznaczył się jako wybitny strateg, myśliciel oraz filozof, będąc zarazem cenionym doradcą króla jak i dowodzącym jego wojskami. Przypisuje mu się wiele zasług oraz wygranych bitew, jednakże jego imię najbardziej rozsławione zostało dzięki dziełu, w którym spisał swoje przemyślenia oraz strategie walki – „Sztuka Wojny”.

„Sztuka Wojny” – jak sama nazwa wskazuje, traktująca o wojnie, a uściślając strategiach wojskowych oraz dowodzeniu armią, od wieków służy jako swoiste kompendium wiedzy dla wojsk, po dziś dzień nauki oraz koncepcje zawarte w dziele są wykorzystywane podczas szkoleń w wielu armiach.  Z biegiem czasu zauważono jednak, iż treści zawarte w Sztuce Wojny  z powodzeniem można odnieść do innych dziedzin życia – począwszy od interakcji międzyludzkich, skończywszy na wzbogacaniu swojego podejścia do pracy. Odzwierciedleń treści zawartych w utworze można również dopatrywać się w dziedzinach związanych z zarządzaniem czy prowadzeniem firmy, jednak czy w świecie inwestycji wiedza sprzed ponad dwóch tysięcy lat okaże się równie przydatna?

Nie ukrywamy, iż powodowani nurtującym nas pytaniem, postanowiliśmy zmierzyć się z tym tematem, starając się samemu zinterpretować wiedzę Sun Tzu, odnosząc ją do konkretnych sytuacji z rynku walutowego.

Na potrzeby artykułu postanowiliśmy wybrać poszczególne złote myśli zawarte w książce, sortując je tematycznie  i przybliżyć tutaj:

Pierwszym tematem,  wyciągniętym z istnej studni bez dna odnośnie przemyśleń, jest rozmieszczenie wojsk oraz zarządzanie nimi w terenie opisane jako Dziewięć Zmiennych. Przedstawiamy pierwsze z nich:

  1. „Gdy generał otrzymuje rozkazy od władcy, jednoczy wojsko i powołuje masy”
  2. „Nie rozbijaj obozu na terenie, w którym łatwo o zasadzki”
  3. „Jednocz się ze sprzymierzeńcem na terenie skupiającym”

Jak odnieść te cytaty do rynku jakim jest Forex?  Otóż przede wszystkim uważamy, iż by czerpać z wiedzy zawartej w Sztuce Wojny, w dzisiejszych czasach należy biegle posługiwać się narzędziem, które nazwalibyśmy „sztuką interpretacji”. Ponieważ większość przemyśleń Sun Tzu można interpretować na więcej niż jeden sposób, postaramy się przedstawić swoją interpretację, jednocześnie gorąco zachęcając do własnych.

„Gdy generał otrzymuje rozkazy od władcy, jednoczy wojsko i powołuje masy”

Problemem  okazuje się poprawne zinterpretowanie składowych zdania – kim na rynku Forex jest generał, a kim władca? Kto/co składa się na wojsko ? Na myśl nasuwa się parę interpretacji:

a) Załóżmy że generałem jest inwestor, wtedy władcą może okazać się sam rynek – jego rozkazem jest informacja płynąca z rynku, tzn. gdy władca (rynek) daje rozkaz (sygnał przypuszczalnie wskazujący na możliwość zawarcia transakcji),  generał (inwestor) podejmuje działanie, jednocząc wojsko i powołując masy (można to odnieść do kapitału przeznaczonego na transakcję).

b) Załóżmy że wojsko to inwestorzy, natomiast rynek jest generałem, wtedy gdy generał otrzymuje rozkazy od władcy (np. istotne informacje z gospodarki), jednoczy wojsko i powołuje masy do ruszenia w jednym trendzie (odnosi się to do zasad owczego pędu).

Powyższy cytat można zinterpretować na różne sposoby jednak konkluzja wydaje się dość klarowna – Inwestor musi respektować dane napływające z rynku oraz gospodarki, wykorzystywać okazję oraz przede wszystkim reagować  na to, co aktualnie przedstawia rynek w miejsce trzymania się sztywno założeń wynikających z analiz. Powinien mieć także na uwadze, iż na rynku do głosu dochodzi tak zwana psychologia tłumu, na którą należy zwrócić szczególną uwagę podczas podejmowania decyzji inwestycyjnych.

Bezpośrednio z  interpretacją pierwszej frazy łączą się kolejne,  i tak mamy:

„Jednocz się ze sprzymierzeńcem na terenie skupiającym”

Najbardziej adekwatnym stwierdzeniem nasuwającym się na myśl wydaje się być „Trend jest twoim przyjacielem”  – nie staraj się w swoich inwestycjach płynąć pod prąd, dla przykładu – jeżeli w panującym silnym trendzie wzrostowym zaczyna tworzyć się korekta, inwestor powinien metodami analizy wyznaczyć potencjalne miejsca końca korekty (np. za pomocą zniesień wewnętrznych) i w tych miejscach starać się zajmować pozycje długie, bo jest to miejsce, które potencjalnie zostało zauważone przez innych inwestorów, którzy też będą chcieli zajmować pozycje zgodnie z kierunkiem trendu. Osoba inwestująca na rynku Forex powinna szukać istotnych poziomów cenowych i wyczekiwać, aż cena osiągnie dany poziom, dopiero wtedy szukać okazji do zajęcia transakcji. Wychodząc na chwilę poza ramy tematyczne artykułu posłużymy się cytatem innego autora –  J.W. Goethe: „Kto ma słuszność i cierpliwość, dla tego przyjdzie też odpowiedni czas.”  Jesteśmy przekonani, że stwierdzenie to, choć może w innej formie, było dobrze znane Sun Tzu,  dlatego będąc inwestorem, także warto sobie je przyswoić.

„Nie rozbijaj obozu na terenie, w którym łatwo o zasadzki”

Uważamy, że ten cytat  jest w podobnym tonie oraz jest powiązany z poprzednim. Nasza interpretacja tych dwóch cytatów bazuje na cierpliwości. Mianowicie nie powinno się ulegać pokusom, np. poprzez odbieganie od założeń swojego trading planu, widząc dobrą okazję – inwestor powinien pamiętać, że okazje zdarzają się ciągle, a odstępując od założeń swojej strategii stąpa po grząskim gruncie, co może zakończyć się stratą.  Żeby lepiej unaocznić problem warto sięgnąć po prosty przykład – inwestowanie w trakcie publikowania ważnych danych makroekonomicznych. Jeżeli inwestor widzi okazję do zawarcia pozycji, jednak za 20 minut publikowany jest raport z USA o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym (popularne payrollsy, które często potrafią znacznie poruszyć ceną pary walutowej), powinien 2 razy zastanowić się czy nie lepiej poczekać na inną okazję, bo właśnie te sytuacje, należy rozpatrywać jako „teren, w którym łatwo o zasadzki”.

Już za tydzień część II – Zapraszamy!