Stany Zjednoczone
W poniedziałek szef Fed z Bostonu, Eric Rosengren (ma prawo głosu w FOMC w tym roku) wygłosił przemówienie. Jego zdaniem amerykańska gospodarka rozwija się w dobrym tempie, a perspektywy rozwoju nie są tak złe jak twierdzi obecnie rynek. Powiedział on również, że być może trzeba będzie przeprowadzić więcej podwyżek stóp niż 2, o których jest mowa w chwili obecnej. Rosengren jest raczej „gołębiem” w Fed, zatem przemowa ta była pozytywna dla amerykańskiej waluty.
Obecnie na USD utrzymuje się trend wzrostowy. Możliwy jest atak na strefę oporu przy 1,1435-1,1466 (są to szczyty z I połowy zeszłego roku). Na poziomie 1,1480 przebiega tzw. wewnętrzna linia trendu wzrostowego, która może jednak powstrzymać dalsze wzrosty (szczególnie, że na poziomie 1,1494 mamy opór poprowadzony ze szczytu z października ubiegłego roku).
Japonia
Premier Japonii zapowiedział w poniedziałek, że podczas majowego szczytu państw G-7 zamierza poruszyć kwestię większej koordynacji pomiędzy tymi krajami. Agencje podały również, że prawdopodobnie we wtorek ogłosi on zmiany w budżecie, które mają spowodować wzrost aktywności w gospodarce. W poniedziałek opublikowano także drugą część ankiety Tankan przeprowadzanej wśród firm. Wskazała ona na spadek oczekiwań inflacyjnych w marcu (w perspektywie rocznej – do 0,8% z 1,0%, 3-letniej 1,1% z 1,3%, a 5-letniej 1,2% z 1,4%).
Australia
Gorsze dane odnośnie sprzedaży detalicznej (w lutym nieoczekiwanie wyhamowała ona do 0,0% m/m i 3,7% r/r) spowodowały spadek notowań AUD. Zgodnie z oczekiwaniami RBA nie zmienił dziś w nocy stóp procentowych. Kluczowe znacznie miało jednak to, czy Bank zmiękczy istotnie ton, doprowadzając do przeceny mocno wykupionego AUD.
Zmiękczenie było, ale raczej umiarkowane. Bank podkreślił, że faktycznie umocnienie AUD utrudni przystosowanie się gospodarki do warunków niskich cen surowców, a także dodał, że wobec obecnych globalnych uwarunkowań inflacja może pozostać niska przez rok czy dwa, ale na tym się skończyło.
W komunikacie napisano, że monitorowane będą tendencje na rynku pracy, z czego można wnioskować, iż wzrost stopy bezrobocia – w kontekście niskiej inflacji – byłby warunkiem, który skłoniłby Bank do dalszego luzowania.
Strefa euro
Niedawno można było usłyszeć negatywne opinie względem Grecji. Szefowa MFW podtrzymała swoją opinię, że MFW nie planuje powrócić do wspierania Grecji, dopóki władze tego kraju nie zaprezentują wiarygodnego programu, który zagwarantowałby powrót do wzrostu gospodarczego. Jednocześnie agencje podały, że najbliższy szczyt MFW zaplanowany na 15-17 kwietnia zostanie poświęcony m.in. tej kwestii.
W poniedziałek opublikowano też kilka istotnych danych:
- indeks nastrojów analityków Sentix – wzrost w kwietniu mniejszy od oczekiwań (5,7 pkt. wobec szacunków na poziomie 6,8 pkt. i 5,5 pkt. odnotowanych w marcu);
- stopa bezrobocia – zgodnie z oczekiwaniami wyniosła w lutym 10,3%, jednocześnie zrewidowano w górę dane za marzec – do 10,4%;
- inflacja PPI – wyniosła w lutym -0,7% m/m i -4,2% r/r, podczas gdy oczekiwano -0,5% m/m i -4,0% r/r.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.