Trend spadkowy na USDCAD
W szerszej perspektywie tygodniowej para USDCAD poruszała się w trendzie spadkowym od marca 2020 tracąc ponad 2500 pipsów do dołka w maju 2021. Właśnie od maja tego roku trwa korekta wzrostowa, podczas której para zdołała odrobić 900 pipsów. Jak na razie poziom 1.2900 stanowi skuteczną zaporę przed dalszymi wzrostami. Przejdźmy jednak do niższych ram czasowych. Wykres na interwale godzinowym pokazuje wyraźną tendencję spadkową na parze USDCAD. Widać to po coraz niższych szczytach i dołkach. Sesja europejska przynosi umocnienie amerykańskiej waluty i korektę wzrostową na USDCAD. Poprzednie korekty mieściły się w przedziale 80-100 pipsów. Gdyby ta prawidłowość została utrzymana, można spodziewać się reakcji podażowej w okolicach 1.2700.
USDCAD – H1
Źródło: xStation
Układ na korekcie OneToOne
Na wykresie zaznaczono strzałkami sekwencję spadkową czyli coraz niższe szczyty i dołki. Mierzenie wewnętrzne ostatniego swingu spadkowego wyznacza zniesienie 78.6 w okolicach okrągłego poziomu 1.2700. W tym obszarze znajduje się również koniec korekty pędzącej czyli układ OneToOne. Tworzy to razem potencjalną strefę podażową.
Scenariusz zakłada dołączenie się do panującego na H1 trendu spadkowego, więc spodziewany target to nowe minima na parze. Zanegowaniem trendu spadkowego będzie wybicie ostatnich lokalnych szczytów. Przed zajęciem pozycji warto poczekać na potwierdzenie w postaci formacji świecowej.