Na początku poniedziałkowej sesji europejskiej, poznamy dane inflacyjne ze Szwajcarii. Wstępny odczyt w ujęciu m/m zakłada poprawę wyniku za maj. Później czeka nas seria danych PMI dla europejskiego przemysłu. Konsensus ekonomistów niewiele różni się od kwietniowych danych.
Czerwonym kolorem została podkreślona godzina 10:30 i odczyt z Wielkiej Brytanii. Popołudniu mamy ISM ze Stanów Zjednoczonych, a więc odpowiednik europejskiego PMI. Prognozy zakładają poprawę wyniku za maj o 0,2 p.p.