Początek sesji europejskiej to odczyty inflacyjne z Francji i Hiszpanii. Oczekiwania zakładają utrzymanie wartości z poprzedniego miesiąca. Przed południem poznamy ciekawe dane ze strefy euro, które obejmują produkcję przemysłową. Konsensus zakłada bardzo negatywny wynik na poziomie -20,0%.
Sesja amerykańska to tradycyjnie godzina 14:30 i dane ze Stanów Zjednoczonych. Dziś poznamy indeksy cenowe w ujęciu miesięcznym za maj. Oczekiwania analityków zakładają wyraźną poprawę wartości. W dalszej części dnia publikacja z Uniwersytetu Michigan.