Krzywa kapitału – to nie tylko kapitał, zyski i straty…

0
817

Jak wiadomo krzywa kapitału oddaje wizualnie jakie osiągaliśmy wyniki w poszczególnych okresach, jakie było obsunięcie czy też jaki jest stan kapitału na koniec okresu. Czy aby na pewno widzimy wszystko? Do czego jeszcze może nam posłużyć taka krzywa? Czy zastanawiałeś się jak krzywa kapitału może pomóc Tobie w byciu jeszcze lepszym inwestorem? Jak wykorzystać to na co patrzysz codziennie, a niekoniecznie widzisz  informacje w tle? Podejdź przez chwilę do krzywej od strony psychiki, organizacji Twojego czasu, życia i innych rzeczy, które mają ogromny wpływ na Twoje wyniki, a na które nie zwracasz pewnie uwagi. Zachęcamy Cię do tego, żebyś spróbował nanieść styl swojego życia na krzywą kapitału. Jak to zrobić? Jeżeli prowadzisz dziennik emocji wraz z dziennikiem analiz i zagrań sprawę masz raczej prostą. Jeżeli nie, musisz wypisać sobie najważniejsze informacje ze swojej historii, a później przełożyć to na poszczególne okresy handlu (dni, tygodnie, miesiące, itd.).

Załóżmy ze krzywa kapitału tradera kształtowała się następująco:

Krzywa kapitału   to nie tylko kapitał, zyski i straty...

Na tym etapie widzisz tylko krzywą, ale jeżeli przypomnisz sobie co się działo w poszczególnych miesiącach (okresach) możesz wyciągnąć interesujące wnioski. Masz super system i nie wiesz dlaczego miałeś obsunięcia.  Co się stało? Jakie elementy jeszcze widać na wykresie krzywej?

  • Czerwony znak krzyża. Choroba. Miałeś grypę ale i tak inwestowałeś. Postępowałeś wg planu, ale zaliczyłeś serię strat. Dlaczego? W okresie choroby Twoja czujność może być osłabiona, tak jak sam organizm. Patrzyłeś na wykres i widziałeś wszystko, ale „wszedłeś” tylko na te stratne. Mogłeś też nie zamknąć pozycji w określonym czasie i poczekać na Stop Lossa.

  • Pomarańczowy znak błyskawicy. Dzień wcześniej była burza i Twój UPS został uszkodzony, a Ty inwestujesz akurat bez Stop Lossa, bo nigdy go nie stosowałeś, a jeżeli rynek się odwracał szybko zamykałeś pozycję. Podczas gdy otworzyłeś pozycję przez chwilę nie było akurat prądu, rynek zaczął iść w niewłaściwym kierunku. Kiedy ponownie otworzyłeś platformę zobaczyłeś, że kapitał spadł o kilkanaście procent. Normalnie byś ją zamknął ale przez spalony UPS nie miałeś takiej możliwości.

Takich sytuacji może być o wiele więcej. Wpływ na Twój stan emocjonalny i wyniki mogą mieć tak naprawdę wszystkie wydarzenia dziejące się w Twoim otoczeniu. Czy to będzie choroba, problemy techniczne, śmierć bliskiej osoby, narodziny dziecka – nie ma znaczenia. Takie sytuacje zawsze będą i nic nie zrobisz. Musisz mieć jednak tego świadomość i odpowiednio reagować. W okresach wytężonej pracy, czy okresach emocjonalnych możesz popełniać nieświadome błędy. Nie wynikają one wprost z systemu, ale są pochodną Twoich decyzji. Dlatego też warto, żebyś podszedł do swoich inwestycji nie tylko od strony technicznej ale i od tej drugiej – psychologicznej.