Sesja azjatycka przebiegała dość spokojnie i porównywalnie do zachowania wczorajszych notowań indeksów w Stanach Zjednoczonych. W środowisku zyskującego jena, giełda w Japonii traci około 0,5% mimo, iż notowania wspierał wzrost rozwoju gospodarczego za IV kwartał. Taka sytuacja może być uzależniona od struktury wzrostu, który bazuje na eksporcie, a konsumpcja w gospodarstwach domowych nadal utrzymuje się na niskich poziomach.
Na rynku metali szlachetnych drugi tydzień z rzędu złoto kontynuuje wyraźne spadki. Cena za uncję znajduję się w okolicach 1200 dolarów. Na taki stan rzeczy wpływa już właściwie 100% wyceniona podwyżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz wyniki sondażowe z Francji i Holandii. W krajach tych partie anty-unijne tracą swoje poparcie co przekłada się na spadek awersji do ryzyka, co najlepiej widać po wzrostowych dziś sesjach w Europie i pozytywnym otwarciu za oceanem.
Wydarzeniem dnia była publikacja danych Automatic Data Processing czyli raport z amerykańskiego rynku pracy ADP. Wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym chyba zaskoczył największych optymistów. Prognozowany odczyt 190K został zredukowany na ogromny plus i wyniósł 298 tysięcy. W tak pozytywnym otoczeniu możliwe jest przyspieszenie zacieśniania polityki monetarnej przez FED, choć aktualnie w cenach są 3 podwyżki do końca 2017 roku. Prawdopodobieństwo jednej interwencji na kwartał obecnie wynosi 20 %. Po publikacji na wartości zyskuje amerykański dolar, choć wydaje się, że nie na taką skalę jaką sugeruje jastrzębi wydźwięk raportu.
Przed nami nie zwykle ciekawa druga część tygodnia. Poza dzisiejszym ADP już jutro poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych w strefie Euro i co najbardziej istotne odbędzie się konferencja prasowa prezesa Mario Draghi’ego. Po cichu oczekiwania zmierzają ku informacji o powolnym zaprzestaniu luzowania polityki monetarnej i rewizji prognoz inflacyjnych w górę w skutek poprawiającej się sytuacji w globalnej gospodarce. W piątek czeka nas odczyt NFP, który prawdopodobnie przypieczętuje marcową podwyżkę stóp w Stanach. Pewne jest, że notowania EURUSD będą w końcówce tego tygodnia jednymi z najbardziej reaktywnych na rynku.
