Swing wzrostowy
Analiza z perspektywy interwału godzinowego opiera się na fali wzrostowej z pierwszej połowy grudnia. Mamy tutaj swing na blisko 600 punktów, który rynek wykonał w przeciągu trzech sesji giełdowych. Patrząc na lewą stronę wykresu czysto graficznie, ewidentnie dostrzegalne są białe świece wzrostowe, które pojawiały się seriami i z korpusami o dużo większym rozmiarze. Pojawiła się też luka wzrostowa z 12/13 grudnia, która jednak została domknięta po kilkunastu godzinach. Pomimo dalszej euforii na amerykańskich indeksach giełdowych (SP500, Dow Jones, NASDAQ, Russel), DAX wykreślił wierzchołek na poziomie 13455 punktów i rozpoczął budowanie struktury korekcyjnej.
DAX H1
źródło: xStation
Zasięg korekty
Podczas dzisiejszej sesji notowania potwierdziły pierwsze wsparcie na wysokości współczynnika 38,2%, po kursie 13240 punktów. Nie jest to jednak poziom docelowy dla obecnych spadków. Dużo lepiej technicznie wygląda poziom cenowy 13100 punktów, który bazuje na silnym wsparciu z 12 grudnia oraz mierzeniu wewnętrznym 61,8% fibo. Formacja świecowa z pierwszej obrony tej strefy sugeruje duże zaangażowanie strony kupującej w utrzymanie rynku powyżej. Dlatego też próba długich pozycji w tych okolicach wydaje się jak najbardziej sensowna. Zakładając lokalne odreagowanie wzrostowe, powinniśmy mieć na uwadze poziom oporu FE100, którego wybicie byłoby kolejnym sygnałem pro-wzrostowym. Jest to strefa po kursie 13400 punktów i zarazem maksimum z wtorkowej sesji giełdowej.