Spadki na USDCAD osiągnęły dno?

0
395

USDCAD 2020

Poniższy wykres prezentuje notowania pary walutowej USDCAD na szerokim interwale sesyjnym. W ten sposób otrzymujemy wycenę Kanadyjczyka od początku 2020 roku. Wtedy to kurs oscylował nieco poniżej okrągłej strefy cenowej 1,3000. Był to jednocześnie początek nowego trendu na wykresie USDCAD, który trwał przez prawie cały pierwszy kwartał bieżącego roku. W tym czasie notowania tej pary walutowej wzrosły o około 1700 pipsów. Elementem napędzającym kierunek północny był globalny wzrost awersji do ryzyka, który przełożył się na ucieczkę kapitału do amerykańskiego dolara.

Spadki na USDCAD osiągnęły dno?


USDCAD D1

źródło: xStation

Próba dla kupujących

Powrót do pary walutowej USDCAD uzależniony jest od obecnej wyceny. Tą szeroką perspektywę czasową ze wsparciem na głębokim mierzeniu wewnętrznym prezentowałem już w lipcu. Dziś ponownie warto się przyjrzeć wykresowi z perspektywy interwału dziennego z uwagi na strefę wsparcia, która jest testowana. Poziom popytowy opiera się na mierzeniu Fibonacciego 88,6% po kursie 1,3140. Ewentualne rozgrywanie strefy powinno być oparte na interwale 4-godzinowym lub nawet dziennym.

Poprzedni artykułNowe otwarcie na USDPLN – Jak tani może być dolar?
Następny artykułRynek kryptowalut w korekcie?
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.