Za niecałą godzinę rozpocznie się handel na rynku kasowym w Stanach Zjednoczonych. Amerykański indeks S&P500 śmiało odrabia straty z czwartego kwartału 2018 roku. Zwrot na północ wykonany podczas ostatnich sesji ubiegłego roku jest kontynuowany, a jego rozpiętość przekroczyła już 50% spadków. I to właśnie te proporcje będą nas interesowały, ponieważ najbliższa strefa oporu, wyznaczona została za pomocą mierzenia całego swingu spadkowego od poziomu 2947 pkt do 2317 pkt.
S&P500 H4
źródło: xStation
Wspomniana analiza daje nam obraz wykresu z silną strefą podażową przy współczynniku 61,8%. Poziom nie jest przypadkowy, gdyż potwierdza go wyraźna biegunowość obszaru oraz okrągły kurs 2700 punktów. Mamy również przygotowany scenariusz OneToOne, który może być wykorzystany na dwa sposoby:
- jeżeli rynek będzie kontynuował korektę nie wybijając szczytu z 18 grudnia, dolna podstawa OB to atrakcyjny poziom dla longów
- jeżeli z obecnych poziomów zobaczymy od razu ruch w górę, short z targetem na dolnej podstawie prostokąta, przesuwając jego obręb do nowych high ~ 2700 pkt