Szersza perspektywa
Trwa fala umocnienia dolara amerykańskiego względem głównych walut. GBPUSD jest jedną z par, która dość mocno spadała w dniu wczorajszym osłabiając się o prawie 1.3%. Dzisiejsza sesja europejska przynosi pogłębienie spadków. Warto rozszerzyć perspektywę i spojrzeć na wykres obejmujący przedział ostatniego roku.
GBPUSD D1
Źródło: xStation
Wzrosty na GBPUSD rozpoczęły się dokładnie rok temu pod koniec września 2020. Po mocnym rajdzie na północ funt zdołał się umocnić wobec USD o ponad 1500 pipsów. Lokalny szczyt miał miejsce pod koniec lutego tego roku i po chwilowych spadkach okolice 1.42400 zostały ponownie przetestowane w okolicach maja-czerwca. Została utworzona formacja podwójnego szczytu, która doprowadziła do przeceny na parze o ponad 700 pipsów.
Klaster Fibo
Obecnie testowane są dość ważne poziomy wsparcia, które stanowi zniesienie wewnętrzne całego dużego ruchu wzrostowego opisanego powyżej. Obszar 1.3450-1.3460 był już miejscem reakcji ceny w przeszłości. Dodatkowo nakłada się na niego zniesienie zewnętrzne 127.2 największej korekty wzrostowej obecnych spadków.
Z punktu widzenia klasycznej analizy technicznej doszło w dniu wczorajszym do wybicia dołem z dużej formacji trójkąta zaznaczonej na wykresie. Gdyby doszło do reakcji popytu na opisany klaster Fibo, ewentualne wzrosty mogłyby doprowadzić do ruchu powrotnego do wybitego trójkąta. W związku z tym, że operujemy na wykresie dziennym warto poczekać na potwierdzenie w postaci formacji świecowej na niższym interwale.