Stany Zjednoczone
Na rynku EURUSD miały wpływ we wtorek przede wszystkim czynniki techniczne. Dolar zyskiwał w stosunku do większości walut, co było spowodowane taniejącą ropą. Próba wyraźnego wybicia z obecnej konsolidacji może okazać się jednak nietrwała, ze względu na brak mocnych potwierdzeń w fundamentach. Mocny opór to testowane we wtorek okolice 1,0935-40. Zejście poniżej 1,09 może sprawić, że rynek będzie dążył w stronę dolnego ograniczenia trójkąta przy 1,0830.
Dziś czekają nas ważne odczyty indeksów PMI dla usług z strefie euro, wyliczenia dotyczące ISM dla usług oraz szacunki związane z ADP. Jednak nadal decydujące dla dolara są ewentualne wydarzenia w Chinach. Jeżeli nie zobaczymy spekulacji odnośnie prezentacji nawet zarysów programu stymulacyjnego dla tamtejszej gospodarki przed 8 lutego, to rynki zaczną się bardziej „niecierpliwić”, na czym zyska dolar.
Szwajcaria
Podczas wtorkowej sesji pojawiło się dużo depesz w związku z wystąpieniem prezesa SNB T. Jordana. F jest przewartościowany np. względem EUR, przypomniał również o możliwości ewentualnej interwencji SNB na rynku. Zakłada się, że ostatnie wybicie w górę na EURCHF traktowane jest właśnie jako dowód wzrostu aktywności SNB na rynku.
Australia
Zgodnie z oczekiwaniami RBA utrzymał stopy procentowe na niezmienionym 2% poziomie. Jednocześnie w komunikacie zasugerowano możliwość ich cięcia, w przypadku gdy poziom inflacji utrzymywałby się długo na niskim poziomie. Co do spadku kursu AUD to RBA jak wcześniej zauważył tylko, że odzwierciedla on znaczący spadek cen surowców w ostatnim czasie.
Notowania AUD poszły we wtorek jednak w dół i to na szerokim rynku. Wyjątkiem była relacja AUDNZD oraz zestawienia z rublem czy randem. Spowodowane było to prawdopodobnie dużą wrażliwością AUD na informacje z Chin, skąd rynek ciągle oczekuje na konkrety odnośnie ewentualnego programu stymulacyjnego. Globalnych nastrojów nie poprawia też sytuacja na rynku ropy, na ktorym powróciły spadki. We wtorek mogliśmy zaobserwować wzrost wartości AUD w stosunku do NZD. Był to efekt oczekiwania na wyniki przetargu wyrobów mlecznych. Rynek obawiał się gorszych wyników (pośrednio ze względu na Chiny, które są dużym odbiorcą tego typu produktów). Duży wpływ miało też oczekiwanie na dane dotyczące stopy bezrobocia oraz dynamiki zatrudnienia w IV kwartale.
Układ techniczny na AUDNZD zdaje się bardziej sugerować przecenę AUDNZD w perspektywie najbliższych dni, niż wyraźniejsze odbicie. Póki co jednak mocno broni się wsparcie przy 1,0839 oparte o szczyt z 20 stycznia. Notowania powróciły do formacji flagi po wcześniejszej próbie jej opuszczenia w dniach 27-29 stycznia. Realnym sygnałem powrotu do poważniejszych spadków będzie dopiero złamanie okolic 1,0745-75, opartych o widoczne na dziennym wykresie linie trendu.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.
