Tym razem wpis zawiera aż dwie nasze transakcje, ponieważ posiadają bardzo istotny element wspólny, a więc rozegranie głębokiego współczynnika – 161,8%. W prezentowanej strategii na interwale M5, zagrania mają być agresywne oraz blisko zabezpieczane w przypadku straty na pozycji. Procent zyskownych transakcji nie powinien spadać poniżej 50%, a wyniki „robi” atrakcyjny stosunek zysku do ryzyka na poziomie 3:1 – 4:1.
EURUSD M5
źródło: XTB
Jedną z ciekawszych par walutowych do zagrań intraday jest oczywiście EURUSD z uwagi na niskie koszty transakcyjne. Na powyższym i poniższym wykresie, prezentowana jest metodologia zagrania długiej pozycji na Edku. Nie udało się wejść w rynek wystarczająco precyzyjnie, sugerując się nieco wcześniejszą formacją świecową z długim, dolnym cieniem. Mimo to po kolejnych zamknięciach M5, zgodnie z założeniami stop loss powędrował nieco poniżej dołka.
EURUSD M5
źródło: XTB
Do zamknięcia pozycji jak to często bywa, wykorzystujemy siatkę mierzeń Fibonacciego. W tym przypadku 61,8%, które znalazło się ostatnim wierzchołku swingu spadkowego. Z transakcji udaje się zaksięgować 18 pipsów w stosunku do 6 pipsów SL.
Wykresy poniżej prezentują nasze kolejne zagranie z użyciem 161,8%. Tym razem precyzja naszego wejścia była o wiele lepsza, a nieco gorzej wyglądało to z precyzją rynku. Kurs naruszył nam wspomniany opór, dlatego ze zleceniem obronnym czekaliśmy na sam koniec domknięcia świecy 5-cio minutowej.
GBPUSD M5
źródło: XTB
Sztywny poziom take-profit był podyktowany stosunkiem R:R równym 2:1. Strefa wsparcia, na której został ustawiony TP, nie była do końca wiarygodna technicznie. Myślę, że pierwsze zagranie na EURUSD było nieco lepiej przygotowane i przemyślane, chociaż sumarycznie zbieramy tu bardzo podobny zysk. Rożnica tkwi w lepszym R:R na EURUSD co jest często decydujące w długim okresie handlu.
GBPUSD M5
źródło: XTB