Sytuacja na EURCHF w szerszej perspektywie
Jak wynika z informacji podawanej przez Reutersa, Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) interweniuje na rynku w celu osłabienia franka. Aprecjacja szwajcarskiej waluty wynika m.in. przez sytuację z koronawirusem i zwróceniem się inwestorów w stronę bezpiecznym aktywów. W ten sposób SNB chce uniknąć dalszego obniżania stóp procentowych. Czas pokaże na ile skuteczna okaże się ta interwencja.
W relacji do EUR frank wyraźnie zyskuje od dłuższego czasu. Wykres tygodniowy pokazuje silne trzy impulsy spadkowe mające odpowiednio 800, 600 i 400 pipsów, przedzielone okresami konsolidacji czyli ruchu bocznego. Poprzedni tydzień zakończył się dwuświecową formacją outside-bar czyli objęcia hossy (pomarańczowa elipsa). Bieżący tydzień dopiero się zaczyna, gdyby jednak wzrosty były kontynuowane, najbliższym oporem są poprzednie dołki czyli obszar 1.082-1.083.
EURCHF – W1
Źródło: xStation
Gdzie podłączyć się do spadków?
Na wykresie dziennym widzimy, że impulsy spadkowe były przedzielone korektą w postaci klasycznej formacji flagi, gdzie również można się doszukać głowy z ramionami (RGR). Zasięg wynikający z RGR został spełniony i trwa korekta wzrostowa ostatnich spadków.
Ciekawy klaster Fibo, gdzie może uaktywnić się podaż składa się z:
– zniesienia 50% Fibo ostatniego impulsu spadkowego;
– oporu, który wcześniej był wsparciem – zasada zmiany biegunów;
– projekcji FE100 korekty pędzącej.
Powyższe mierzenia wskazują ok. 10-12 pipsowy obszar, gdzie można spróbować zagrania na short. Są to poziomy 1.082-1.083.
EURCHF – D1
Źródło: xStation
